Przy rozbiórce blatu stołu wysypała się dziesiątki karaluchów. Deski były zgnite i tętniły życiem. Z resztą już pod koniec 2015 roku, gdy pomagałam mamie w kuchni wyrywałam ze szczelin roślinki z pomiędzy szczelin. Haha wymieniliśmy przegnite deski i obiliśmy nową grubą ceratą. Mamie się bardzo podoba nowy element w kuchni.
Czytaj dalejDzis kolorowanki, kredki i brokaty..
Dziś kolorowanki, kredki i brokaty… no i trzeba było posprzątać. Dzieci świetnie się spisały. Przywiozły wodę w taczce, szmatki i .. voila!
Czytaj dalejDziś krepa poszła w ruch i wyklejanki
Pierwszy raz dzieci miały krepę w ręku. Waldek odkrył zdolności plastyczne i rysował im szablony:). Dzieci nie mogą się doczekać jutrzejszych kolorowanek.
Czytaj dalejNasz jedyny salon
Nasz jedyny salon. Miejsce zabaw. Obecnie rowniez kino. Jadalnia. Przychodnia. Itp
Czytaj dalej